Polska planuje znaczne redukcje zatrudnienia.
Czy te zwolnienia dotkną także pracowników w Elblągu?
Protesty pracowników Poczty Polskiej
Pracownicy Poczty Polskiej 23 kwietnia protestowali przed siedzibą Ministerstwa Aktywów Państwowych. Wyrazili w ten sposób swój sprzeciw wobec planowanych zwolnień grupowych, które miałyby być przeprowadzone jeszcze w tym roku.
Związkowcy ostrzegali, że pracę może stracić nawet kilka tysięcy osób.
Plan redukcji etatów w Poczcie Polskiej
Wiceminister Bartmiński wyjaśnił, że „liczba około 5 tysięcy etatów” nie odnosi się bezpośrednio do osób, ale do stanowisk pracy, które nowy zarząd Poczty Polskiej zamierza zlikwidować w 2024 roku. Proces ten ma odbyć się w wyniku naturalnej fluktuacji kadr.
Zwolnienia w Elblągu
Rzecznika prasowy Poczty Polskiej zapytany o to, czy redukcje etatów dotkną również pracowników w Elblągu, niestety potwierdził informację.
Trudna sytuacja Poczty Polskiej
Poczta Polska odnotowała historyczną stratę finansową w ubiegłym roku. Zarząd spółki uznaje kompleksową transformację za priorytet.
Redukcja etatów ma odbywać się naturalnie – na przykład poprzez nieprzedłużanie umów czasowych lub wygaszanie stanowisk po przejściu pracowników na emeryturę.
Dalsze działania Poczty Polskiej
W nadchodzących tygodniach zostanie przedłożony Radzie Nadzorczej opracowany Plan Transformacji. Zostaną wtedy przedstawione kolejne kroki, które mają dopasować profil działalności Poczty Polskiej do wymagań rynku i oczekiwań klientów, a także zwiększyć konkurencyjność zatrudnienia.
Zmiany te mają utorować drogę do odzyskania przez spółkę czołowego miejsca w perspektywicznych obszarach działalności, takich jak usługi kuriersko-paczkowe oraz cyfrowe.
Poczta Polska, spółka Skarbu Państwa, która zatrudnia ponad 66 tysięcy pracowników i ma 7,6 tysiąca placówek w całej Polsce, przechodzi trudny okres. Redukcja etatów, która obejmie również Elbląg, jest elementem strategii mającej na celu dostosowanie działalności do zmieniających się warunków rynkowych.